„Kulinarne zabawy”
Tym razem postanowiliśmy „pobawić” się kulinarnie. Nic nie smakuje tak doskonale, jak samodzielnie przygotowane przez siebie dania. Nasza kuchnia świetlicowa zamieniła się w istne pobojowisko kulinarne, ale było warto.
Wszystko, co przygotowaliśmy zjedliśmy z wielkim smakiem! Nie bez powodu się mówi, że jedzenie poprawia humor! Jeśli znajdziecie trochę czasu w domu możecie wykonać proste desery lub kolorowe kanapki, które są łatwe do przygotowania. A gdyby coś nie wyszło zawsze można poprosić o pomoc babcię lub mamę J